Pułapka Historii

Gdy błądzisz w ciemności bez nadziei i rady,

Stoisz samotnie, cierpisz niewinnie,

Z braku sił płaczesz, łzami ciężkimi od wiedzy,

W sercu masz pustkę cięższą od świata.

Nie ma przyszłości w rozpaczy, w nicości,

Nie ma nadziei w historii i łzach,

Radość przemija, dobroć umiera,

W mroku wszechświata toniemy wraz.

Świat sam zabłądził w odmętach błahostek,

Zaginął w rozkosznych radostkach.

Pogrążył ludzkość w labiryncie pragnień,

Hedonistycznym porcie chwilowych uniesień.

W pragnieniach absurdu brodzę ociemniały,

Nie mogąc kroku zrobić, związany

Z błotnistym dnem kotwicą nadziei. Spoglądam

Na świat rozgorzały blaskiem dobroci.

Previous
Previous

Jeden krok

Next
Next

Przebudzenie